Z bunkrów atrakcja

  • źródło: sciezkawbok.wordpress.com

    źródło: sciezkawbok.wordpress.com

     Betonowe bunkry, jakich wiele po czeskiej stronie, między innymi w Górach Orlickich, znane są niemal każdemu miłośnikowi Sudetów, ale mało kto wie, że bunkry zbudowane jeszcze w okresie międzywojennym, znajdują się także po naszej stronie, na przykład w Górach Bystrzyckich. Dwa z nich znajdują się w okolicy schroniska "Jagodna" w Spalonej, kolejne dwa strzegły Przełęczy nad Porębą, po drugiej stronie masywu Jagodnej. Ich dopełnieniem są chodniki minerskie pod Autostradą Sudecką, na zboczach Jagodnej.

     W Czechach są atrakcją turystyczną, u nas stoją zapomniane. Jest jednak szansa, że sytuacja ta ulegnie zmianie, bo Stowarzyszenie Przyjaciół Bystrzycy Kłodzkiej chce udostępnić je turystom. Do pierwszego z nich wejdziemy prawdopodobnie we wrześniu 2018 roku. Na pierwszy ogień pójdą bunkry w Spalonej. One też są najciekawsze, bo budowane były w taki sposób, by nie przypominały bunkrów, a zwykłe budynki gospodarskie.

     - Mniejszy bunkier, na dwa karabiny maszynowe, zamaskowano jako mały dom. Był otynkowany i pomalowany na żółto, strzelnice dla karabinów zakryto drewnianymi okiennicami, a zwieńczeniem okrytego słomą dachu była atrapa komina - mówi w Gazecie Kłodzkiej Krzysztof Kaucz z SPBK. - Większy obiekt, uzbrojony pierwotnie w trzy karabiny maszynowe i działo przeciwpancerne, udawał budynek gospodarczy. Betonowe ściany obłożono cegłą, a dach słomą - dodaje.

     Członkowie Stowarzyszenia chcą odrestaurować bunkry i nawet częściowo zrekonstruować ich wyposażenie oraz ustawić przed nimi repliki armat i karabinów maszynowych. Miejmy nadzieję, że plany uda się zrealizować, bo przeszkodą mogą być pieniądze, których Stowarzyszenie jeszcze nie ma.

Waldemar Brygier - NaszeSudety
CMS by Quick.Cms| Projekt: StudioStrona.pl