Broumov europejską stolicą kultury!
Może jeszcze nie teraz, bo dopiero za pięć lat, w 2028 roku, jeszcze nie na pewno, bo na decyzję jury musimy poczekać do końca czerwca, ale znalezienie się w wąskim gronie dwóch miejscowości, finalistów konkursu na Europejską Stolicę Kultury, to dla niedużego wszak Broumova ogromne wyróżnienie. Kontrkandydatem są Czeskie Budziejowice (České Budějovice). Którekolwiek z tych czeskich miast nie zostałoby wybrane, dla polskich turystów będzie to świetna okazja do odwiedzin naszych południowych sąsiadów. Trzymamy kciuki oczywiście za nasz, sudecki Broumov!
Do tej pory osoby związane z promocją Broumova i jego znalezieniem się w gronie finalistów ESK, dokonały niemal cudów. Zaledwie nieco ponad 7-tysięczne miasto konkuruje z ponad 12-krotnie większymi Czeskimi Budziejowicami. Co skłoniło mieszkańców Broumova do kandydowania? Jak sami odpowiadają: Dlatego, że chcemy, aby żyło się u nas lepiej i abyśmy nie bali się ambitnych wyzwań. W ostatnich latach dzięki kulturze udało się zrealizować wiele odważnych pomysłów. Klasztor i inne barokowe zabytki zostały odnowione, artyści z różnych części świata przyjeżdżają tu tworzyć, a festiwale przyciągają coraz szersze rzesze odbiorców. Reprezentujemy wszystkie miasta i wsie kraju kralovehradeckiego i jeśli nam się uda, to wszyscy będziemy mieli szansę na bardziej zrównoważoną przyszłość…
Jeśli chodzi o liczbę mieszkańców miejscowości ubiegających się do tej pory o zaszczytne miano Europejskiej Stolicy Kultury, Broumov jest najmniejszym z nich. Nie przekreśla to jednak jego szans, co można śmiało wywnioskować po pierwszym etapie, w którym miasto świetnie poradziło sobie w rywalizacji z innymi miastami (kandydowały jeszcze: Liberec oraz Brno). Atutami przemawiającymi za Broumovem z pewnością są bogactwo i różnorodność przyrody, krajobraz usiany barokowymi perełkami oraz położenie w centrum Europy, gdzie przenikają się różne kultury. Zatem z niecierpliwością czekamy…