Dzieje ząbkowickiego handlu
Sklep, w którym można byłoby zakupić wszystkie potrzebne produkty za jednym razem, to wytwór końca XX wieku. Zaopatrzenie gospodarstwa domowego wymuszało więc na dawnych mieszkańcach Ząbkowic spacer po licznych kramach, sklepach i składach. Różnorodność oferowanych produktów jeszcze w połowie XIX wieku, przyprawia o zawrót głowy.
Gdzie kupowali dawni ząbkowiczanie?
Chcąc pochylić się dzisiaj nad historią ząbkowickiego handlu, rozpocząć należy od czasów średniowiecznych. Ząbkowice Śląskie, wzmiankowane jako miasto w 1287 r., zostały założone na skrzyżowaniu dwóch ważnych szlaków komunikacyjnych, tak zwanej Drogi Podsudeckiej, będącej południowym odgałęzieniem słynnej Via Regia, szlaku prowadzącego z Norymbergi do Kijowa, oraz drugiego, możne nawet znacznie ważniejszego, biegnącego z Wrocławia do Pragi.
Położenie to sprzyjało licznym wymianom handlowym. Miejscem handlu był oczywiście rynek. Już od czasów średniowiecza miasto cieszyło się licznymi przywilejami, takimi jak uzyskane w 1298 r. prawo składu soli i ołowiu, czy prawo mili miejskiej. Podstawą gospodarki miasta było tkactwo i sukiennictwo, jak również handel nakierunkowany głównie na sprzedaż soli, tkanin niderlandzkich i win z obszarów romańskich.
Na rynku i w kramie
Istnieje informacja z 1302 r. o znajdujących się na rynku ławkach szewskich. Wzniesione w 1342 r. sukiennice miały 12 komór kupieckich. W 1335 r. po raz pierwszy dowiadujemy się o tkaczach pracujących w mieście. Musieli oni posiadać swoje zakłady przy dawnej ul. Tkackiej (Tumacher Strasse), dziś ul. Marii Konopnickiej. Dokument z 1359 r. wspomina sukiennice jako miejsce handlu ząbkowickim suknem. Poszczególne ławy i budy ustawione na ząbkowickim rynku zaopatrywane były przez miejscowych rzemieślników, zrzeszonych w poszczególnych cechach. Tu mieszkańcy mogli zaopatrywać się w potrzebne im produkty. Taką okazją również dla mieszkańców okolicznych wsi były wolne targi, odbywające się we wtorki i czwartki. Prawo to miasto otrzymało w 1494 r.
Znaczny rozwój handlu w mieście obserwuje się w dobie renesansu i panowania książąt z dynastii Podiebradów. Ci chętnie odnawiali nadane wcześniej miastu przywileje i udzielali im kolejnych. W 1576 r. powstają nowe ławy chlebowe, a 5 lat później ustala się porządek handlowy dla miasta Frankenstein.
Kramy bogatych
Obraz miejsc handlu w XVIII wieku przedstawia na swoich rysunkach F.B. Werner. Uwiecznił on poszczególne części ząbkowickiego rynku, gdzie naprzeciwko smatruza (czyli sukiennic) zlokalizowane były tak ważne kramy bogatych. Tu sprzedawano wyłącznie towary luksusowe, często przyprawy korzenne, tkaniny, kosztowności. W pozostającym w zbiorach pewnego niemieckiego archiwum, tom Topografii Wernera zawiera w sobie nieznane dotychczas w Polsce rysunki miasta, w tym właśnie rysunek przedstawiający „Kramy Bogatych”. Na rysunkach ozdabiający wrocławski egzemplarz Topografii również widzimy pierzeje rynkowe, zwieńczone już barokowymi szczytami i widocznymi witrynami działających na parterze zakładów.