Internauci ratują skansen w Wambierzycach

  • źródło: fotopolska.eu

    źródło: fotopolska.eu

     To miejsce powstało w latach 80. Ubiegłego wieku. Zrodziło się z inicjatywy i wielkiej pasji Mariana Gancarskiego, który na terenie swojego gospodarstwa agroturystycznego otworzył muzeum z kilkunastoma tysiącami eksponatów. Znajdziemy tam głównie przedmioty dobrze nam znane, wykorzystywane na co dzień (samych żelazek jest ponad 120). Niektóre, być może już zapomniane... W skansenie zobaczymy też szable i broń, które dały początek kolekcjonerskiej pasji właściciela. Oprócz muzeum, Marian Gancarski opiekuje się też zwierzętami, które są uwielbiane przez odwiedzających skansen. Są wśród nich kury, jeleń, sarna, dzikie świnie, struś, nutrie...

     Niestety pojawiły się niepokojące informacje o stanie zdrowia Pana Mariana, który pozostał sam z tym, co kocha – ze swoim skansenem, dziś trochę zaniedbanym. Odwiedzających też jest coraz mniej, a to oni właśnie wywoływali uśmiech na twarzy właściciela. Dziś internauci zachęcają do odwiedzania skansenu w Wambierzycach. Piszą w udostępnianym na FB poście: „Jeśli możesz, odwiedź to wyjątkowe miejsce, kup bilety (4 zł) i z uśmiechem spędź tam czas, bo tylko dzięki odwiedzającym Pan Marian i jego skansen mają szansę przetrwać. Udostępnij i zachęć znajomych do odwiedzin! Wiejska 52, Wambierzyce”.

AN – Gazeta Kłodzka 
 

CMS by Quick.Cms| Projekt: StudioStrona.pl