Na Novą Loukę wrócił Krzyż Gahlera
źródło: denik.cz
Góry Izerskie znane są z ogromnej ilości różnego rodzaju kapliczek i krzyży, które często upamiętniają tragiczne wydarzenia, jakie wydarzyły się w miejscu ich postawienia. Spotykamy je nie tylko w miejscach ogólnie dostępnych, ale również poza szlakami. Wiele z nich powoli niszczeje i jest w nie najlepszym stanie, ale o większość się dba, co czynią nie tylko instytucje państwowe, organizacje społeczne, ale również osovy prywatne.
Kilka dni temu jedną z takich pamiątek postawiono na jej pierwotnym miejscu. Nie jest to oryginalny krzyż, bo ten został usunięty przez robotników w latach 60-tych XX wieku podczas poszerzania leśnej drogi na Novą Loukę, ale wierna kopia. Stworzenie jej było możliwe dzięki pracy i zaangażowaniu wielu osób, ale przede wszystkim dzięki starym diapozytywom Igora Neverlego, znawcy i miłośnika Gór Izerskich - pozwoliły one na zrekonstruowanie krzyża w jego pierwotnej postaci. Finansowo pomysł ponownego postawienia krzyża na skrzyżowaniu dróg w okolicach Novej Louki wsparły Lasy Republiki Czeskiej.
Krzyż pojawił się na mapach po raz pierwszy w 1843 roku. Postawił go gajowy Gahler, który wraz z rodziną mieszkał w osadzie Nová Louka. Upamiętniał jego przedwcześnie zmarłą córkę. Nie wiadomo, co się z nim stało po usunięciu ze skraju przebudowywanej drogi, być może został zezłomowany, a być może leży gdzieś w okolicy zasypany ziemią?