Niedźwiedź znów w Sudetach

     Informacje o pojawiającym się w Sudetach niedźwiedziu otrzymujemy regularnie od kilku lat. Z reguły doniesienia oparte są na śladach drapieżnika pozostawiane na drzewach, które namiętnie okorowuje w charakterystyczny dla siebie sposób, zdzierając korę pazurami. Niestety, to jedyne ślady, jakie wskazywałyby na jego obecność w Sudetach. Czy znów pojawił się w naszych górach? Radio Wrocław twierdzi, że tak, opierając się na zgłoszeniach swoich słuchaczy.

     Niedźwiedzie żyły kiedyś w Sudetach, ale zostały wytępione jeszcze w XIX wieku, a w Karkonoszach jeszcze wcześniej. Ich powrót byłby przyrodniczą sensacją, a i sama obecność tak dużego ssaka zawsze wywołuje duże emocje, przede wszystkim wśród mieszkańców terenów, gdzie drapieżnik mógłby się pojawić. Najnowsze doniesienia mówią o okolicach Rybnicy Leśnej koło Wałbrzycha.

     Czy niedźwiedź rzeczywiście pojawił się w Sudetach? Potwierdzenia nadal nie mamy, co jest o tyle dziwne, że na ziemi leży sporo śniegu i wytropienie drapieżnika powinno być łatwe. Jego charakterystyczne tropy zostawiane przez duże łapy powinny zwrócić uwagę spacerujących po lasach ludzi. Niestety, charakterystyczne dla doniesień z ostatnich lat jest to, że mało kto widział niedźwiedzia, a ci którzy podobno widzieli, mieli okazję zobaczyć go jedynie z dużej odległości i w dobie telefonów komórkowych z aparatami fotograficznymi, nie udało im się udokumentować tych spotkań…

Waldemar Brygier – NaszeSudety.pl
CMS by Quick.Cms| Projekt: StudioStrona.pl