Pałac Liebiega w Libercu znów cieszy oczy
Pałac Johanna Liebiega młodszego, syna znanego, XIX-wiecznego libereckiego przedsiębiorcy, znów cieszy oczy mieszkańców Liberca i odwiedzających miasto turystów. Zbudowany w latach 1870-72 budynek przeszedł gruntowny remont, który kosztował około 263 miliony koron (z tej kwoty Liberec uzyskał różne dotacje w wysokości prawie 215 milionów). Uroczyste otwarcie pałacu planowane jest na wiosnę tego roku.
Jeszcze kilka lat temu obiekt pełnił rolę siedziby regionalnej galerii. Przez ostatnie lata stał niedostępny z powodu trwającego remontu i rekonstrukcji. Z nowości warto wspomnieć o dużej sali z przeznaczeniem na imprezy, studiu artystycznym z pracownią, salach komputerowych, dwóch salach gimnastycznych oraz pomieszczeniach dla klubu ogrodniczego, który będzie miał do swej dyspozycji odnowioną szklarnię. W pałacu swą siedzibę znajdą różne organizacje pozarządowe (oficjalna nazwa to Centrum Aktywnego Życia), ale do dyspozycji odwiedzających będzie też kawiarnia oraz ogród przy pałacu.
Podczas prac remontowych na inwestora czekało kilka niespodzianek. Okazało się na przykład, że przy zegarze słonecznym na fasadzie znajdują się malowidła, które dawno temu zostały zamalowane i zapomniane. Odkrycie ich, a przede wszystkim przywrócenie do pierwotnego stanu, zajęły sporo czasu, ale efekt jest zachwycający. Podczas burzenia podłóg ukazała się z kolei studnia – dzisiaj jest wyczyszczona, oświetlona i zabezpieczona szklaną pokrywą. W kilku miejscach odkryto też zamalowane wcześniej freski – one również cieszą dziś oko. Do wnętrz powróciło także 20 okazałych żyrandoli, które wyczyściła i uzupełniła lokalna firma zajmująca się m.in. produkcją szklanych ozdób – Preciosa. Wartość żyrandoli szacuje się na ok. 1,3 miliona koron.
Waldemar Brygier - NaszeSudety
Sudecka Księgarnia Wysyłkowa poleca:
![]() |
![]() |
![]() |