Petrovka przyjmie gości jeszcze w tym roku
Zniszczona w pożarze w 2011 roku Petrova bouda, odzyskuje pomału swój blask i jeszcze w tym roku przyjmie pierwszych turystów. Z zewnątrz wydaje się już całkiem ukończona, pozostają do wykonania prace wewnątrz budynku, które mają zakończyć się otwarciem Petrovki na przełomie roku. Pozostaje również jeszcze do wykonania ogrodzenie oraz droga przy obiekcie. Gotowa natomiast jest oczyszczalnia ścieków i ogrzewanie, które już jest wykorzystywane w obiekcie.
Budowa nowego schroniska trwa już trzeci rok. Początkowo termin otwarcia miał być wcześniejszy niż koniec bieżącego roku, ale trudne warunki klimatyczne opóźniły prace. Sporo szkód poczyniła wichura, która miała miejsce w listopadzie ubiegłego roku. Problemów było więcej, między innymi wizyta polskich złodziei. Na grzbiet Karkonoszy przyjechali z własnymi drabinami, które umożliwiły im dostanie się na dach Petrovki. Złodziei złapano, jeden z nich już został wydalony z Republiki Czeskiej, drugi nadal siedzi w areszcie. Grozi mu osiem lat więzienia.
Główny budynek Petrovej boudy będzie przede wszystkim restauracją oraz obiektem noclegowym z 52 łóżkami. W stojącym tuż obok mniejszym budynku znajdować się będzie schron dla turystów o mniejszych wymaganiach (10 łóżek), a także pomieszczenia gospodarcze, w tym garaż dla ratraka oraz trafostacja.