Podglądanie Wrocławia i Berlina
Światłowód, pociąg i wspólne imprezy połączą 9 maja Wrocław i Berlin. Tego dnia rozpocznie się projekt „Luneta”, który pozwoli na zbliżenie obu miast, ich mieszkańców i wydarzeń, które dziać się będą w stolicach Dolnego Śląska i Niemiec. Luneta ma tutaj znaczenie symboliczne, bo pozwala na spojrzenie z bliska na coś, co jest daleko, czasami wydaje się, że za daleko, a tak naprawdę całkiem blisko.
Do Berlina z Wrocławia mamy mniej kilometrów niż do Warszawy. Teraz będzie jeszcze bliżej, bo 30 kwietnia na tory ruszy pociąg, który połączy oba miasta. Będzie jeździł do września, w każdy weekend (dodatkowo również 5 i 16 maja). Dzięki „Pociągowi Kultury” mieszkańcy Berlina łatwiej dotrą do Europejskiej Stolicy Kultury, a wrocławianie do Berlina. Bilet będzie kosztował 19 euro (ok. 80 złotych), a podróż trwała będzie 4,5 godziny. Ostatni kurs zaplanowano na 25 września 2016 r.
Nazwa „Pociąg Kultury” zobowiązuje, dlatego w czasie podróży pasażerowie będą mogli skorzystać z podróżnej biblioteki, wziąć udział w spotkaniach, prezentacjach książek, wystawach i różnego rodzaju przedsięwzięciach performance. Ze stacji Berlin Lichtenberg skład wyruszał będzie o 8:31, do Wrocławia przyjedzie o 13:03. W drogę powrotną ruszał będzie o 19:21 (w niedziele o 16:29). Niestety, nie będzie możliwości przewożenia rowerów, organizatorzy zapowiadają również, że składy nie będą przystosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych.
Z Berlinem będzie się również można połączyć za pomocą łącza światłowodowego. Przed wrocławskim kolejowym dworcem głównym rozpoczęła się dzisiaj budowa futurystycznej kopuły, dzięki której w czasie rzeczywistym przeniesiemy się przed berliński dworzec Friedrichstraße. Będzie to możliwe dzięki najnowszej technologii i ekranom, które za pomocą kamer będą przekazywały obraz z zaprzyjaźnionego miasta. Kopuła będzie miała wysokość 6 metrów i średnicę 12 metrów. Jednocześnie pomieści 30-40 osób, ale planowane są także większe imprezy, z wykorzystaniem placów wokół obu kopuł.
Kopuły będą przyciągały wrocławian i berlińczyków swymi kształtami. Trudno będzie je nie zauważyć. Obie umieszczone zostaną w ruchliwych miejscach, co pozwoli na ich pełne wykorzystanie i kontakt z osobami po drugiej stronie światłowodu. Wrażenie będzie ogromne, bo wnętrze kopuły pokryte będzie ekranami, na których zobaczymy przekaz z kamer w partnerskim mieście. Stworzy to iluzję przezroczystych ścian i poczujemy się, jak byśmy byli w miejscu oddalonym przecież o trzysta kilometrów. Instalacje w obu miastach można będzie odwiedzić do 3 lipca 2016 roku.