W Hrádku wskrzeszają historię
Łupek był kiedyś jednym z podstawowych materiałów, którym kryto dachy sudeckich domów. Dawno już odszedł w zapomnienie, ale pojawiła się szansa, przynajmniej w Hrádku nad Nisą, że znów będzie zdobił dachy. Lokalne władze uznały, że to najlepszy materiał, jakim można pokryć dachy domów znajdujących się w zabytkowej strefie miasta. Oczywiście nie wszystkie, ale te, które takie pokrycie miały w przeszłości. Pomocą w typowaniu obiektów mają być stare zdjęcia i pocztówki. Na razie wybrano trzy.
Jednym z nich jest budynek obecnej restauracji „Beseda”, który także w czasach cesarstwa austriackiego pełnił tę samą rolę. Restauracja „Gasthof zum Kaiser von Österreich” była jedną z najbardziej lubianych przez Hradczan lokalem, popularną także wśród odwiedzających miasto i okolice turystów. Budynek jest remontowany od dwóch lat. W tym roku dach pokryty zostanie łupkiem.
Kolejnym budynkiem, na który wróci łupek, będzie budynek „Azylu”, pełniącego dzisiaj funkcję domu mieszkalnego. Kiedyś była to jedna z pierwszych w regionie (powstała w 1723 roku) fabryka tekstylna. Pod koniec XIX wieku stała się przedszkolem dla dzieci robotników pracujących w fabryce, a dzisiaj zamieniona została na mieszkania.
Trzecim budynkiem, który znajduje się w kręgu zainteresowań miasta, jest Willa Hermanna Schuberta. Budynek powstał w 1924 roku jako dom mieszkalny dyrektora hrádeckiej przędzalni. Zaprojektowana została przez biuro projektowe Lossow & Kühne, znane z takich realizacji jak dworzec główny w Lipsku, synagoga w Görlitz, czy młyn kukurydziany w drezdeńskim porcie. Willa służy obecnie jako Biblioteka. Zachowało się w niej wiele detali, które dzisiaj zachwycają odwiedzających Hrádek, na przykład stare drzwi i okna, eleganckie schody w holu, kominek, sztukaterie, czy wciąż częściowo funkcjonujący system drewnianych żaluzji.