Wieże widokowe będą, ale z opóźnieniem
Wizualizacja wieży w Rýchorach. Autor: Roman Koucký, pracownia architektoniczna
Plan budowy nowych wież widokowych w Karkonoszach i Górach Orlickich jednak nie jest spisany na straty, jak to wydawało się jeszcze kilka miesięcy temu. Co prawda polscy urzędnicy zarzucili wielki transgraniczny projekt stworzenia sieci 21 wież i punktów widokowych oraz łączącego je szlaku grzbietowego, ale euroregiony podzieliły go na dwa mniejsze i wydaje się, że jest realna szansa na ich realizację. Mniej więcej o rok opóźni się jednak moment zakończenia wszystkich inwestycji.
Euroregiony Glacensis i Nysa chcą ze sobą współpracować i zacząć stawiać wieże w latach 2017 – 2018. Według pierwotnego planu prace miały rozpocząć się już w przyszłym roku. Projekt o wartości ok. 300 milionów koron składał się z planu budowy 21 wież widokowych oraz wyznaczenia 700 kilometrów szlaków turystycznych na linii Ještěd – Śnieżka – Pradziad. Miało w nim uczestniczyć 31 partnerów, 19 z czeskiej i 12 z polskiej strony. Niestety, urzędnicy ministerialni z Warszawy zdecydowali inaczej i nie poparli projektu, co równa się z nieudzieleniem finansowego wsparcia i odrzuceniem projektu.
W Karkonoszach nowe wieże widokowe mają stanąć na Čertovej hoře w Harrachově (niedaleko górnej stacji kolei linowej), na miejscu nieistniejącego schroniska Maxova bouda w Rýchorách, oraz cztery punkty widokowe na skałach w Rokytnicy nad Jizerą (projekt zakłada budowę punktów inspirowanych wiszącymi mostami w Alpach). Nowe cele turystyczne w postaci wież widokowych powstaną również na ziemi náchodzkiej – będą to obiekty w Vysokiej Srbskiej oraz na Šibeníku w Novym Hrádku, gdzie podstawą konstrukcji będzie tubus dawnej elektrowni wiatrowej. Olešnice v Orlickich horách wybuduje 30 metrów wysoką wieżę na Feistovym kopcu, a Deštné 19-metrową drewnianą wieżę widokową na planie pięcioboku. Turystów przyciągać będzie też wieża w Petrovičkach koła Mladkova. Kilka wież powstanie również po polskiej stronie, w tym wieża na Śnieżniku.