Z Kłodzka pociągiem do Prudnika
Jest szansa, że wznowiona zostanie komunikacja kolejowa na trasie z Kłodzka przez Kamieniec Ząbkowicki, Otmuchów, Nysę i dalej do Prudnika i Kędzierzyna-Koźla lub do Opola. Na razie na próbę w dwóch terminach, od 28 kwietnia do 6 maja oraz od 31 maja do 3 czerwca 2018 roku, a więc w dwa najbliższe tzw. długie weekendy. W tym czasie monitorowana będzie ilość korzystających z połączenia pasażerów, co ma dać władzom województwa opolskiego odpowiedź na pytanie, czy uruchomienie linii jest opłacalne.
Z Kłodzka wyjeżdżały w trasę będą dwa składy. Pierwszy o godz. 8:55 (jego stacją docelową będzie Kędzierzyn Koźle, dokąd z Nysy pojedzie przez Prudnik i Głogówek), drugi wyjedzie z Kłodzka o godz. 16:15 i do Nysy pojedzie tą samą trasą, a dalej w kierunku Opola (przez Łambinowice i Komprachcice), gdzie dotrze o godz. 19:06. W odwrotnym kierunku, a więc na ziemię kłodzką, pociągi będą ruszać z Nysy o godz. 7:24 (przyjazd do Kłodzka o godz. 8:36), a z Kędzierzyna-Koźla o 13:12 (przyjazd do Kłodzka o godz. 16:10).
Wprowadzane połączenia pozwolą przede wszystkim na dotarcie turystom z Opolszczyzny na ziemię kłodzką. Rozplanowanie pociągów pozwala na kilkugodzinne wycieczki w rejonie Kłodzka, a także np. w Góry Bardzkie. Każda inicjatywa pozwalająca na zwiększenie ilości pociągów jest cenna, dlatego miejmy nadzieję, że sporo osób skorzysta w weekendy z proponowanych połączeń i będzie szansa na ich utrzymanie. Przypomnijmy też, że 28 kwietnia będzie można dojechać bezpośrednimi pociągami do Adršpachu, przez Wałbrzych i przejście graniczne Mieroszów – Meziměsti.