Krasiczyn: Piękno sgraffitowego szaleństwa
Zamek w Krasiczynie wygląda, jakby był malowany, jest wprost przepiękny. Na jego ścianach znajdują się jednak nie malunki, a sgraffito, tworzone mozolnie przez renesansowych artystów w tynku. Przez historyków sztuki, krasiczyńska rezydencja powszechnie uznawana jest za jeden z najcenniejszych zabytków architektury renesansowo – manierystycznej w Polsce. Warto tutaj przyjechać i osobiście się o tym przekonać, tym bardziej, że to miejsce pozbawione zadęcia, jakie spotkamy w wielkich rezydencjach, będących placówkami muzealnymi. Wszystko to dzięki załodze zamku, która z radością wita turystów i cierpliwie się nimi opiekuje podczas pobytu w zamku.
Aby bez pośpiechu zobaczyć cały kompleks, trzeba przeznaczyć przynajmniej kilka godzin. Do dyspozycji mamy zwiedzanie zamku, spacer po parku, wejście na Wieżę Zegarową, oferującą widoki z lotu ptaka na zamek i okolicę, a także zwiedzanie lochów zamkowych. Po wyczerpującym poznawaniu zakamarków i tajemnic krasiczyńskiego zamku, trzeba koniecznie zajrzeć do restauracji, by odpocząć przy lampce regionalnego wina. Dla smakoszy polecamy skosztowanie dań, przygotowywanych przez naprawdę dobrego w swym fachu szefa kuchni. A wiem, co mówię, bo mieliśmy okazję spróbować: na przystawkę wędzonej piersi z gęsi na sałacie z truskawkami, potem zupy dworskiej, a na główne danie polędwiczki marynowanej w trójniaku z karmelizowanymi owocami leśnymi i kaszą gryczaną. Rozochoceni porwaliśmy się jeszcze na deser: strudel z jabłkami podany na sosie cynamonowym. Oj warto było, warto…
Waldemar Brygier – NaszeSudety.pl
Zobacz także:
strona www zamku w Krasiczynie
Karpacki Szlak Ogrodów i Domów Historycznych
